Gryczany makaron z pastą z wędzonej papryki. Zdrowo i ekspresowo.
Jestem nudna i wciąż powtarzam – najlepiej jak posiłki są smaczne, zdrowe, ale i szybkie w przygotowaniu. Tych, co dysponują dużą ilością czasu jest niewiele, za to tych, którzy gonią w piętkę i ledwo łapią oddech pewnie zdecydowanie więcej. Zresztą nawet dyspozytorzy dużej ilości czasu nie muszą przecież koniecznie chcieć go spędzać w kuchni, prawda? A jeść mimo to muszą… Tu nie ma o czym dyskutować, ludzkie potrzeby są w tym zakresie pewne. A jeść – wiadomo – należy tylko dobrze! Dlatego dziś znów mam dla Was patent na dobry i szybki obiad. Wymyśliłam go dzisiaj, pracując w domu i nie mając przygotowanego nic do jedzenia i jednocześnie będąc głodna jak wilk po sporej dawce biegania. Gryczany makaron z pastą z wędzonej papryki. Szykujcie:
1 mała cebula
2 ząbki czosnku
szczypta czarnuszki
szczypta chilli
½ szklanki orzechów nerkowca
Makaron ugotujcie wedle przepisu na opakowaniu (posłuchajcie się go koniecznie i nie przesadzajcie z czasem gotowania wedle polskiej modły klusek rozgotowanych na papkę; w tym przypadku naprawdę nie można tego zrobić i trzeba słuchać się producenta, inaczej wyjdzie breja, nie makaron). W tym czasie na dużej patelni podgrzejcie olej, a następnie podsmażcie cebulkę i czosnek. Na osobnej patelence podprażcie orzechy nerkowca. Gdy makaron dojdzie, odcedźcie go przez sit, pozbądźcie się całego nadmiaru wody a następnie dodajcie do cebuli i czosnku. W tym momencie dorzućcie również pastę z wędzonej papryki oraz przyprawy (niezbyt dużo, bo sama pasta jest nieźle doprawiona, a przecież dodaliśmy również czosnek i cebulę, czyli cudowne nośniki smaku i zdrowotności). Smażcie całość przez kilka minut ciągle mieszając i pilnując, żeby makaron smażył się równomiernie. Na końcu dorzućcie prażone orzechy nerkowca i jeszcze raz wymieszajcie. Jedzcie ze smakiem!
Prawda, że zdrowo i ekspresowo?
Wszystkiego smacznego,
Agnieszka