Seria Basia Basia wytwórcy Alpi Smaki. Bo kto lubi orzechy najbardziej (oprócz mnie?) - wiewiórki!
Produkt prosty. Jednoskładnikowy. Zawiera wyłącznie migdały. Z nich jest wytworzona pasta. I zapakowana do słoiczków bez żadnej chemii. Wyborna. Zresztą któż nie kocha migdałów? My za nimi przepadamy. Są wyjątkowe. I takie też jest to masło! Skosztowanie go poprawia nawet najbardziej ponury dzień - ręczymy! Wypróbowałyśmy na sobie:)
Jak to ugryźć? Prosto. Posmarować kromkę chleba, podjadać samo masło łyżeczką lub moczyć w nim owoce (nasz ulubiony sposób!). Smacznego zdrowia życzymy.
Przepis z wykorzystaniem masła znajdziecie na naszym blogu:
Krem czekoladowy z awokado.
Migdałowy koktajl z awokado w 3 minuty.
Chlebek migdałowy z chilli. Bez mąki!
Migdałowo-gryczane placuszki w kilka minut.
Kasztanowa amarantusianka. Dobra energia na cały dzień.
Migdałowe conieco z 3 składników.
Czekoladowo-migdałowy mus na bazie dyni.
Bardzo migdałowe muffinki bez cukru.
Migdałowe ciasto z truskawkami. Nic dodać, nic ująć!
Rabarbar pod migdałową kruszonką, czyli sezonowe łakocie.
Pesto brokułowo-migdałowe. Zdrowotna petarda!
Czekoladowy mus z avocado
Amarantusowe chrupki – homemade!
Pesto z bazylią i masłem migdałowym – idealne na piknik!
Jak zrobić pasztet z masłem orzechowym?
Skład: migdały prażone nieblanszowane 100%.Informacja dla alergików: może zawierać inne orzeszki ziemne, sezam oraz inne orzechy. Przechowywać w temperaturze pokojowej.
KTO SERWUJE?
Przedstawiamy Wam Alpi Smaki. To kolejna u nas firma rodzinna. Jej historia jest jeszcze krótka, ale już owiana sukcesami. Zaczęli od gotowania dla siebie, dla zachowania smaków z izraelskich wakacji, ale wieści o dobrym hummusie szybko się rozeszły. Ja odkryłam ich z lenistwa, poszukując sposobu na to, żeby zapewnić Pierworodnemu dobry hummus na rodzinne kolacje (pożera go w ilościach niespotykanych!), a nie musieć go samodzielnie przyrządzać. Alpi Hummus wstrzelił się idealnie, bo to sama natura. Żadnej chemii! A o to przecież chodzi. O to i o smak. A to też jest zaliczone... na 6tkę ;) A jeszcze do tego mają masła z nieprzetworzonych orzechów – to jest to! Moje dzieci (vel orzechowi fanatycy) oszalały z zachwytu. Ja też! Zjadajcie i Wy!