Moje dzieci szaleją za tym syropem. Jest pyszny! Kiedyś chłopcy dostali go od Babci, potem zapasy się skończyły, a chciało się więcej. Manufaktura Cieleśnica przyszła nam z pomocą:)
Syrop z pędów sosny znany jest od wieków w medycynie ludowej. Może i Wy mieliście już okazję się z nim zetknąć dzięki starszym pokoleniom? Może i Was serwowała go jakaś Babcia lub Prababcia? Kiedyś podawano go koniecznie w czasie przeziębienia. Ma właściwości wykrztuśne i bakteriobójcze. Zalecany jest przy chorobach górnych dróg oddechowych i zapaleniu gardła. Olejek sosnowy udrażnia drogi oddechowe. Witamina C, węglowodany i sole mineralne wspomagają odporność. Można go stosować również profilaktycznie, 1 łyżeczkę dziennie.
Skład: 60% napar z pędów sosny, 36% cukier trzcinowy, sok z cytryny bez skórki, szyszka
KTO SERWUJE?
Przedstawiamy Wam Manufakturę Cieleśnica. Nasze absolutne zauroczenie! Ich produkty są nietuzinkowe i piękne w swojej prostocie. Cudnie pakowane w słoiczki mieszanki ziołowe i herbaty, aż się proszą, żeby pomoc nam wyczarować sobie trochę hygge i cudowny wieczór z nimi pod kocykiem. Konfitury chętnie dołączają się do tej wizji. Syropy pomagają przetrwać jesień, zimę i wiosnę (a te w naszej polskiej rzeczywistości wleką się niemiłosiernie). Słowem, czuć tu rękę prawdziwej czarodziejki, która w zwykłości znajduje niezwykłość i pozwala nam również jej zakosztować. Bardzo nam z tym podejściem po drodze!